Został wyświęcony 25 czerwca 1939 roku w kościele pw. Świętych Piotra i Pawła w Katowicach. 27 VI 1939 odprawił Mszę św. prymicyjną w kościele św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym.
Tablica z portretami wszystkich śląskich neoprezbiterów trafiła na drugą stronę "Gościa Niedzielnego" (nr 28/1939)
W kazaniu skierowanym do neoprezbiterów oraz uczestników uroczystości Biskup Katowicki powiedział m.in. słowa, które zapowiadały nadejście tragicznych czasów i przygotowywały młodych kapłanów na dramatyczną próbę, przed jaką wkrótce staną. „Ciężkie chmury zbierają się na niebie naszego życia. Kapłan musi być gotowy na wzór Mistrza życie oddać za owieczki swoje. Stuła w formie krzyża ma przypomnieć, żeś zdecydował się na całkowitą ofiarę w służbie Bogu i bliźnim".
Ks. Jan Macha nie był ideałem, jak mówi w rozmowie z Andrzejem Grajewskim ks. prof. Henryk Olszar, Janek chodził na wagary, a jego świadectwo nie zawsze było idealne. Zdarzało mu się nawet powtarzać klasę.
Zobacz galerię: "Dzieciństwo ks. Jana Machy", w której prezentujemy m.in. jego szkolne świadectwo.
Jednak w dramatycznych chwilach Jan Macha dał świadectwo dojrzałości chrześcijańskiej, miłości do ojczyzny i miłości bliźniego. Stanął po stronie najbiedniejszych, służył im pomocą, wspierał, brał udział w działalności konspiracyjnej. Więcej na ten temat w Biografii ks. Jana Machy.
Ostatecznie wpadł i został skazany na śmierć przez ścięcie na gilotynie. Wyrok skazujący ks. Jana Machę i jego dwóch współpracowników, przeanalizował prof. Ryszard Kaczmarek. Jak zaznaczył, dokument ten nawet w świetle restrykcyjnego niemieckiego prawa został wydany bezprawnie.
Beatyfikacja ks. Jana Machy jest zaplanowana na 17 października 2020. Ma się odbyć w Katowicach.
Aby upamiętnić postać śląskiego męczennika, "Gość Niedzielny" wraz z Caritas Archidiecezji Katowickiej zorganizował konkurs dla parafialnych zespołów charytatywnych, w którym pula nagród wynosi 12 tys. złotych.