Nowy numer 17/2024 Archiwum

Jak w Moskwie wysadzono w powietrze papieża

"Szczególnie wróżniała się łódź, która dźwigała wielką karykaturę papieża. Tę to łódź na środku rzeki wysadzono w powietrze, a z głośników Kremla padały na tłum wołania: „To jest nasza odpowiedź papieżowi, który chce zniszczyć państwo sowieckie..."

To już 50. odcinek Retro Gościa - cyklu, w którym co wtorek przypominamy nasze teksty sprzed lat. Retro Gość to okazja, by zobaczyć, jak na swoją współczesność spoglądali ludzie dekady temu. A przecież już za kilkanaście dni będziemy świętować 100-lecie istnienia naszego tygodnika.

Dziś wracamy do września roku 1930. "Gość" od samego pozątku nie był pismem wyłącznie religijnym, ale żywo interesował się sprawami społecznymi, zarówno w Polsce jak i na świecie. 93 lata temu uwagę naszych redakcyjnych poprzedników przykuły wydarzenia, które miały miejsce w Moskwie. Rządzący wówczas twardą ręką komuniści postanowili zafundować mieszkańcom miasta spektakl, którego celem było ośmieszenie, dyskredytacja i podsycenie nienawiści wobec katolików i Kościoła katolickiego. "Gość" tak opisywał tamto wydarzenie:

W Moskwie na zakończenie 16-ej konferencji rosyjskiej partji komunistycznej puszczono z wybrzeża Kremla na rzekę przeszło sto łodzi, ozdobionych latarniami papierowemi; na każdej z nich znajdowały się karykatury, ikony albo figury jakiegoś świętego lub świętej. Karykatury te przedstawiały świętych i duchowieństwo w bezwstydnych pozach, celem zdyskredytowania wiary chrześcijańskiej w oczach ludności.

Nienawistny pokaz miał szczególnie mocno uderzyć w autorytet ówczesnego papieża, Piusa XI. To ten papież przewodził Kościołowi w latach 1922-1939 i musiał zdecydować o stanowisku Kościoła wobec przybierających na sile totalitaryzmów: niemieckiemu nazizmowi i rosyjskiemu komunizmowi. Oba jednoznacznie potępił w swoich encyklikach z 1937 r., jednak już wcześniej sprzeciwiał się tym systemom. 

W moskiewskiej paradzie statków komuniści poświęcili papieżowi wyjątkowe miejsce:

"Szczególnie wróżniała się łódź, która dźwigała wielką karykaturę papieża. Tę to łódź na środku rzeki wysadzono w powietrze, a z głośników Kremla padały na tłum wołania: „To jest nasza odpowiedź papieżowi, który chce zniszczyć państwo sowieckie..."

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..