Reklamy ukazywały się w „Gościu” już od pierwszego numeru, czyli od września 1923 r. Sięgnijmy jednak do wydania sprzed 84 lat. Poniżej kilka ogłoszeń z listopada 1938 r.
Reklama w „Gościu” promowała produkty z najróżniejszych branż, m.in. lokaty bankowe, nawozy sztuczne, medykamenty, modlitewniki, meble, kursy kierowców, zagraniczne podróże kolejowe, a nawet towary, których reklamy dziś raczej nie znalazłyby się w naszym piśmie, takie jak broń, piwo i papierosy. W 1928 r. przychody z reklam stanowiły blisko 25 proc. budżetu pisma. Był to wielki sukces ówczesnego redaktora naczelnego ks. Alojzego Siemienika, który rozwinął „Gościową” akwizycję ogłoszeń. W bożonarodzeniowym numerze z 1936 r. reklamy zajmowały 4 i pół spośród 20 stron pisma. W okresie komunizmu publikowaliśmy raczej ogłoszenia niż reklamy i to głównie dotyczące pracy dla organistów czy gospodyń na probostwach. Po zmianach 1989 r. reklamy wróciły do „Gościa”.
Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście "Mydło i powidło"
A oto ogłoszenia zamieszczone w GN nr 46/1938: