Przypominamy fragment tekstu „Przystąpmy wszyscy do Serca Jezusowego jako do stolicy łaski” z „Gościa” z czerwca 1925 roku.
Na stronie 3 tamtego wydania czytamy:
„Czemuż Wy wszyscy, którzy pracujecie i obciążeni jesteście, szukacie pomocy gdzieindziej, a nie w Sercu Jezusowem? Czemuż więc te narzekania, czemu te rozpacze, czemu te szemrania na zrządzenia Opatrzności Bożej, kiedy mamy to Serce Jezusowe pełne miłości i dobroci, hojne dla wszystkich, którzy go wzywają.
Wszyscy więc, którzy pracujecie i obciążeni jesteście, odtąd wołajcie:
Gdzież pociechę my znajdziemy,
Gdzie łzy żalu ukoimy?
W Sercu Twojem tylko, Panie,
I pociecha, i wytrwanie!
Nie opuszczaj nas, nie opuszczaj nas,
Jezu, nie opuszczaj nas!
W Serca Twego słodkiej ranie
Wszystko mamy, dobry Panie:
Tam ucieczka, tam schronienie,
Tam wesele, tam wzmocnienie!
Nie opuszczaj nas, nie opuszczaj nas,
Jezu, nie opuszczaj nas!”